... wyczarowane igłą i nitką ...

poniedziałek, 28 stycznia 2019

Rower z kwiatami

Haftu przybywa, najgorsze już za mną, bo w pozostałej części wyszywała się większymi plamami tego samego koloru.


W międzyczasie zastanawiam się co dalej. Myśl o wyjęciu zaczętych i niedokończonych nie za bardzo mnie motywuje. Z drugiej strony może warto byłoby ustalić sobie jakieś minimum w zaczętych, tak żeby coś się w nich działo i ich przybywało. Na pewno mam zagwarantowane towarzystwo przy wyszywaniu 😀


Oto Misiu, kocurek, który od października 2018 wraz ze swoją siostrzyczką Brysią mieszkają sobie w moim cieplutkie mieszkaniu i umilają swoją kocią egzystencją moje dni.


Misiu i Brysią pozdrawiają i zapraszają na kolejne odsłony postępów w xxx.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz